Dzieci na ulicy: Plose pana, a pan ma dzieci?
Ja: Nie.
Dzieci na ulicy: To niech se pan zrobi.
Ja: Hehe... (konsternacja). Ej, ja mam przecież dopiero dwadzieścia lat!
A nie wyglądam, co...?
Ja: Nie.
Dzieci na ulicy: To niech se pan zrobi.
Ja: Hehe... (konsternacja). Ej, ja mam przecież dopiero dwadzieścia lat!
A nie wyglądam, co...?
wiekiem oczu nie mydlij.
ОтветитьУдалить